Na początku lat 70-tych XX wieku marynarka wojenna Hiszpanii rozpoczęła badania nad przydatnością artyleryjskiego systemu obrony bezpośredniej CIWS (Close-In Weapons System). W 1975 roku rozważano opcję oparcia nowego zestawu o konstrukcję działka kalibru 20 mm., które przeznaczone było dla hiszpańskiej armii. W tym samym roku projekt określono mianem Meroka, a pierwsze prace studialne zaczęły być prowadzone przez rządowy instytut naukowo-produkcyjny CETME (Centro de Estudios Técnicos de Materiales Especiales). Pod koniec 1975 roku z firmą FABA (Fabrica de Artilleria Bazán, należącą do firmy Empresa Nacional Bazán, później znanej jako IZAR, a od marca 2005 roku jako Navantia, której FABA jest teraz oddziałem pod nazwą FABA Systems) podpisany został kontrakt na opracowanie wieży i integrację wszystkich podsystemów, które miały być wykorzystane w nowym zestawie artyleryjskim. Prototypowa wersja systemu wyprodukowana została przez firmę Lockheed Electronics Company (będącą częścią dywizji Lockheed Missiles and Space Company, nalezącą do firmy Lockheed - obecnie Lockheed-Martin) i dostarczona w 1977 roku. W październiku 1978 roku z firmą Lockheed Electronics Company podpisany został kontrakt na seryjną produkcję zestawu, jednakże kłopoty finansowe spowodowały, że pierwsze działko gotowe było dopiero w 1983 roku. Oznaczone ono było jako wersja Meroka Mod. 0. Problemy z finansowaniem spowodowały także znaczne opóźnienie w kwestii wejścia zestawu do służby. Miało to miejsce dopiero w październiku 1986 roku, kiedy flota otrzymała wybudowaną na amerykańskiej licencji jednostkę "Santa María" (F 81), należącą do typu Oliver Hazard Perry (w Hiszpanii jest to typ Santa María). Okręt ten otrzymał działko w wersji Meroka Mod. 1, jednakże wraz z uzyskaniem pełnej gotowości operacyjnej oznaczenie zmieniono na Meroka Mod. 2.
Zestaw model Meroka Mod. 2 charakteryzuje się oryginalnym rozwiązaniem w kwestii systemu wielolufowego. Podczas gdy inne artyleryjskie zestawy obrony bezpośredniej wykorzystują działka rotacyjne, konstrukcja hiszpańska wyposażona jest w dwanaście luf kalibru 20 mm., wyprodukowanych przez szwajcarską firmę Oerlikon (obecnie Oerlikon-Contraves, będącą częścią koncernu Rheinmetall). Zblokowane są one w dwóch poziomych rzędach po sześć sztuk. Każdy z rzędów zasilany jest osobnym, pneumatycznie napędzanym podajnikiem amunicji. Rozwiązanie takie w mniejszym stopniu narażone jest na zacięcia, jednakże w czasie eksploatacji pojawiły się problemy z wibracją luf, co powodowało zwiększenie rozrzutu wystrzeliwanych naboi. Wieżyczka może obracać się w zakresie 360 stopni, natomiast dwunastolufowe działko zdolne jest do niszczenia celów w linii wertykalnej w rozpiętości od minus 15 do plus 85 stopni. Teorytyczna szybkostrzelność zestawu wynosi 9000 strzałów na minutę, jednakże praktyczna waha się w granicach 2700 - 3600 strzałów na minutę. Spowodowane jest to zastosowanymi ograniczeniami w prowadzeniu ognia. W ciągu jednej sekundy wystrzeliwane są dwie salwy w odstępie 80 milisekund. Każda seria liczy cztery grupy po trzy naboje. Dzięki temu udało się zmniejszyć rezonans luf, a tym samym ograniczyć rozrzut pocisków. Ograniczyło to także siłę odrzutu, powstającą przy wystrzeliwaniu naboi. Szacuje się, że 12 salw powinno w pełni wystarczyć do zniszczenia nadlatującej rakiety przeciwokrętowej. Magazyn amunicji ma pojemność 1440 naboi, co daje możliwość zniszczenia do 10 celów bez konieczności uzupełniania magazynu. Może on być przeładowany w ciągu trzech minut nawet w czasie prowadzenia ognia. Zestaw wykorzystuje podkalibrowe smugowe naboje z sabotem APDS-T (Armour-Piercing Discarding Sabot-Tracer). Istnieje także możliwośś strzelania lżejszymi nabojami bez sabotu. Oba rodzaje amunicji wyposażone są w penetrator z bardzo twardego materiału, który siłą kinetyczną ma za zadanie zniszczyć nadlatującą rakietę. Pierwsze trafienie powinno następować w odległości około 1,5 kilometra, natomiast eliminacja celu w odległości 500 metrów.
Na szczycie wieży wersji Meroka Mod. 2 zainstalowany został monoimpulsowy radar śledzący firmy Lockheed Electronics Company model AN/VPS-2. Złożony on jest z parabolicznej anteny, wykrywającej cele na wysokości do pięciu kilometrów, i systemu wykrywania celów ruchomych MTI (Moving Target Indicator). Cechą układu MTI jest to, że ignoruje obiekty nieruchome, przez co zwiększa możliwości lokalizacji nisko i szybko lecących rakiet przeciwokrętowych. Radar model AN/VPS-2 określa takie dane o obiekcie jak pozycja, kurs, odległość i wysokość, przesyłając je do głównego analogowego komputera przetwarzania danych, który oblicza rozwiązania ogniowe. Cele do śledzenia przydzielane są przez taktyczną konsolę model PDS-10, stworzoną przez firmę Alenia Marconi Systems, która obecnie znana jest jako SELEX Sistemi Integrati. Konsola ta otrzymuje dane od radaru poszukującego model RAN-11L/X lub model RAN-12L/X (włoskie oznaczenie tego radaru to MM/SPQ-712). Oba radary, prowadzące dozór przestrzeni nawodnej i powietrznej, opracowała firma Alenia Marconi Systems. Wykorzystując zakres fal X (obecne oznaczenie to I oraz J) efektywny zasięg wykrywania nisko lecących pocisków przeciwokrętowych wynosi około 36 kilometrów. Ich pozycja może być określona z dokładnością do 45 metrów. W zakresie L (obecne oznaczenie to D) wersja RAN-11L/X może wykrywać obiekty na średnim pułapie w odległości około 21,5 kilometra, natomiast w wersji RAN-12L/X w odległości około 25 kilometrów. Dokładność wynosi 160 metrów. Obie anteny posiadają także własny system identyfikacji "swój czy obcy" (IFF - Identfication Friend / Foe).
Na początku lat 90-tych XX wieku znajdujące się w służbie zestawy model Meroka Mod. 2 zmodernizowane zostały do wersji Mod. 2A, w której dodatkowym elementem wyposażenia był izraelski system obrazowania w podczerwieni IIR (Imaging InfraRed), umożliwiający wykorzystanie zestawu w warunkach silnego zagłuszania elektronicznego. W październiku 1995 roku z firmą Bazán SA podpisany został kontrakt na kolejną modernizację do wersji Mod. 2A3. Prace wykonywane były w czasie standardowych przeglądów technicznych poszczególnych okrętów, na których system był zainstalowany. Modernizacja obejmowała wymianę analogowego komputera przetwarzania danych na zestaw trzech komputerów cyfrowych. Nowy algorytm kierowania ogniem pozwalał na wystrzeliwanie pocisków z luf w dowolnej sekwencji, używając nowych, elektrycznych iglic w każdej lufie, będących od siebie całkowicie niezależnymi. Wersja Meroka Mod. 2A3 jako pierwsza mogła także pracować w trybie automatycznego przechwytywania celów, samodzielnie wykrywając, śledząc, oceniając zagrożenie i niszcząc obiekty.
Kolejnym krokiem w usprawnianiu systemu było stworzenie całkowicie nowej wersji Meroka Mod. 2B, która nie opierała się na modernizowaniu poprzednich zestawów. System otrzymał nową wieżę, która uwzględniała wymogi technologii "stealth". Zwiększona została także pojemność magazynu amunicyjnego, który można było załadować 2160 pociskami. Wymianie uległo w zasadzie całe wyposażenie elektroniczne. Na wieży zamontowano nowy monoimpulsowy radar śledzący firmy FABA (Fabrica de Artilleria Bazán) model SPG-M2B, który wyposażony jest także w kamerę termowizyjną. Znalazło się miejsce również dla zestawu elektrooptycznego hiszpańskiej firmy Indra, złożonego z kamer termowizyjnej i telewizyjnej oraz opartego na oprogramowaniu firmy Altair. Zestaw ten stanowi system zapasowy na wypadek awarii radaru lub niemożności jego użycia. Może współpracować z systemem walki elektronicznej model Aldebarán, który na podstawie odebranych wiązek radarowych może określić zblizające się zagrożenie, a informacje o nim przekzaywane są do systemu elektrooptycznego, kierującego się w stronę nadlatującej rakiety przeciwokrętowej i wysyłającego dane do komputera pokładowego działka model Meroka Mod. 2B. W porównaniu z poprzednią wersją zestaw model Mod. 2B otrzymał unowocześniony cyfrowy komputer przetwarzania danych, który pozwala na obliczenie dokładniejszych rozwiązań ogniowych, zwiększając możliwości systemu w zwalczaniu nisko lecących pocisków przeciwokrętowych.
Dane o wykrytych celach dostarczane są przez dwuwspółrzędny, impulsowy radar dozoru powietrznego i nawodnego model RAN-30X (Radar Avvistamento Navale), który opracowany został przez firmę Selenia Industrie Elettroniche Associate. W 1990 roku stała się ona częścią Alenia Difesa. Z kolei w 1998 roku część Alenia Difesa, między innymi odpowiedzialna za produkcję tych radarów, połączyła się z firmą MES (Marconi Electronic Systems, znaną także jako GEC-Marconi) i utworzyła przedsiębiorstwo AMS (Alenia Marconi Systems). W 2005 roku podzielone ono zostało na dwie oddzielne firmy. Pierwszą była SELEX Sistemi Integrati, należąca do włoskiej grupy Finmeccanica, mającej wcześniej udziały w AMS. Druga, BAE Systems Integrated System Technologies, należała do brytyjskiego przedsiębiorstwa BAE Systems, które wcześniej także było udziałowcem AMS. Producentem radarów model RAN-30X została firma SELEX Sistemi Integrati. Jego program rozwojowy wystartował około 1987 roku i zaowocował powstaniem konstrukcji, która opierała się na radarze kierowania ogniem model RTN-30X (Radar Tiro Navale), z których zapożyczony został system nadawczo-odbiorczy.
Radar model RAN-30X wykorzystuje obrotową, stabilizowaną, paraboliczną antenę, która emituje i odbiera impulsy w paśmie X (oznaczenie według standardów Instytutu Inżynierów Elektryków i Elektroników IEEE - Institute of Electrical and Electronics Engineers) lub w paśmie I oraz na części pasma J (oznaczenie według standardów paktu NATO - North Atlantic Treaty Organization). W zależności od ustawionej liczby obrotów radar może działać w dwóch trybach. W pierwszym z nich, długodystansowym, antena porusza się z prędkością 15 obrotów na minutę (RPM - Rounds Per Minute), a w drugim, średniodystansowym, 30 obrotów. Nadajnik w postaci lampy o fali bieżącej TWT (Traveling-Wave Tube) tworzy krótkie impulsy radarowe o liniowo modulowanej częstotliwości. Moc TWT jest wystarczająca do wykrywania celów wielkości myśliwca w odległości około 20 mil morskich, czyli 36 kilometrów. Dokładność w zakresie zasięgu wynosi 25 metrów, natomiast w zakresie kierunku 0,4 stopnia. Odbiornik radaru model RAN-30X wyposażony jest w filtr kompresyjny (pulse compression) oraz podsystem wykrywania celów ruchomych MTI (Moving Target Indicator), który ignoruje obiekty nieruchome i zwiększa możliwości lokalizacji nisko i szybko lecących pocisków przeciwokrętowych. Gdy obiekt zostanie wykryty, dane o nim przekazywane są do komputera pokładowego zestawu model Meroka Mod. 2B, a śledzeniem obiektu zajmuje się radar model SPG-M2B. Jednocześnie automatycznie tworzony jest obraz w podczerwieni, pochodzący z zainstalowanej na antenie kamery termowizyjnej. Jej zadaniem jest potwierdzenie wykrycia obiektu i jego identyfikacja. Elektrooptyczny zestaw firmy Indra może w tym czasie pracować niezależnie od radaru model SPG-M2B. Ogień do nadlatującej rakiety przeciwokrętowej może być otwierany automatycznie lub manualnie.
Prototypowy system model Meroka Mod. 2B, oznaczony jako Mod. 2(V), pierwszy raz zainstalowany został na fregacie "Canarias" (F 86). Taki sam zestaw otrzymał także lotniskowiec "Príncipe de Asturias" (R 11) (pozostałe działka na tym okręcie należą do wersji Meroka Mod. 2A3). Pierwszy w pełni operacyjny system model Meroka Mod. 2B zamontowano na wcielonej do służby w 1994 roku fregacie "Navarra" (F 85), należącej do typu Santa María. Obecnie jedynym użytkownikiem działek z serii Meroka jest hiszpańska flota. Istniała szansa, że zestawy te kupione zostaną przez marynarkę wojenną Tajlandii, gdy w Hiszapnii budowany był dla niej lotniskowiec typu Chakri Naruebet. Ostatecznie jednak jednostka uzbrojona została w systemy model Mk 15 Phalanx.
W przyszłości możliwe jest wprowadzenie do służby działka w wersji Meroka Mod. 3. Unowocześnione zostaną systemy radarowe i elektrooptyczne oraz wprowadzona będzie nowa, wielofunkcyjną konsola model CTC-1 CONAM. Zmieni się także kształt wieży, która bardziej odpowiadać będzie wymogom technologii "stealth", a magazyn amunicji zostanie powiększony.
Według ocen przedstawicieli marynarki wojennej Hiszpanii zestawy z serii Meroka zapewniają 87 procentową pewność zestrzelenia nadlatującego pocisku przeciwokrętowego. Do konstrukcji stopniowo wprowadzane były liczne modyfikacje, które zapewniały wysoką wartość bojową. Potwierdza się ona w konsekwentnym montowaniu tego systemu na wszystkich większych okrętach hiszpańskiej floty.
|