TYPY OKRĘTÓW
NAWODNYCH

Lotniskowce:

.:Centaur
.:Chakri Naruebet
.:Charles de Gaulle
.:Clemenceau
.:Enterprise
.:Giuseppe Garibaldi
.:Hermes
.:Invincible
.:John F. Kennedy
.:Kitty Hawk
.:Kuznetsov
.:Nimitz
.:Principe de Asturias
.:Sao Paulo
.:Viraat

Krążowniki:

.:Jeanne d'Arc
.:Kara
.:Kiev (Kijów)
.:Kirov
.:Slava
.:Ticonderoga
.:Vittorio Veneto

Niszczyciele:

.:Arleigh Burke
.:Atago
.:Audace
.:Cassard
.:Charles F. Adams
.:Delhi
.:Georges Leygues
.:Iroquois
.:Kashin
.:KDX-1
(Kwanggaeto-Daewang)
.:KDX-2
(Chungmugong Yi Sun-shin)
.:KDX-3
(Sejong-Daewang)
.:Keelung
.:Kidd
.:Kimon
.:Kongou
.:Lanzhou
.:Luda
.:Luhai
.:Luhu
.:Luigi Durand de la Penne
.:Lujang
.:Lutjens
.:Maraseti
.:Perth
.:Rajput
.:Sheffield
.:Sovremenny
.:Spruance
.:Suffren
.:Tourville
.:Tribal
.:Udaloy (Udałoj)

Fregaty:

.:Adelaide
.:Al Madinah
.:Al Riyadh
.:Almirante Brown
.:Álvaro de Bazán
.:Anzac
.:Aradu
.:Artigliere
.:Barbaros
.:Brahmaputra
.:Brandenburg
.:Bremen
.:Broadsword
.:Cheng Kung
.:De Zeven Provincien
.:Duke
.:Elli
.:Floreal
.:Fridtjof Nansen
.:Godavari
.:Halifax
.:Hydra
.:Jacob van Heemskerck
.:Jianghu
.:Jiangwei
.:Kang Ding
.:Karel Doorman
.:Kortenaer
.:Krivak
.:La Fayette
.:Lekiu
.:Lupo
.:Maestrale
.:Naresuan
.:Neustrashimy (Nieustraszimyj)
.:Niteroi
.:Oliver Hazard Perry
.:Sachsen
.:Santa María
.:Soldati
.:Talwar
.:Thetis
.:Tromp
.:Ulsan
.:Valour
.:Vasco da Gama
.:Venti
.:Wielingen
.:Yavuz

Korwety:

.:Niels Juel
.:Visby

BTERM

| opis | rysunki |

ostatnia aktualizacja: 25.07.2010 r.

OPIS:

        W latach 90-tych XX wieku marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych zgłosiła zapotrzebowanie na nowe systemy wsparcia ogniowego, co było wynikiem założeń dwóch strategii działania. Pierwsza z nich o nazwie "From the Sea" przygotowana była przez amerykańską flotę, a druga "Operational Maneuver From the Sea" przez piechotę morską. Oba dokumenty zakładały, że okręty powinny wspierać działania wojsk lądowych nie tylko w strefie przybrzeżnej, ale także w głębi lądu. Z tego względu uzbrojenie przystosowane do atakowania celów lądowych na jednostkach nawodnych powinno cechować się dużym zasięgiem, dobrą celnością i wysoką skutecznością. Z jednej strony wymaganiom tym odpowiadały pociski manewrujące serii xGM-109 TLAM (Tomahawk Land Attack Missile). Z drugiej strony około 1994 roku uruchomiony został program badawczy NSFS (Naval Surface Fire Support). Ten sam skrót określa szczególny rodzaj zadania wykonywanego przez jednostki marynarki wojennej, polegającego nie tylko na artyleryjskim wsparciu działań piechoty morskiej, ale także na precyzyjnym niszczeniu nieprzyjacielskich wyrzutni rakiet przeciwokrętowych i stanowisk obrony przeciwlotniczej. Wykonane analizy doprowadziły do stwierdzenia, że najprostszym sposobem na spełnienie wymagań NSFS będzie zmodernizowanie armat serii Mk 45 i dostosowanie ich do wystrzeliwania kierowanej amunicji o wydłużonym zasięgu model EX-171 (Mk 171) ERGM (Extended Range Guided Munition).
        Kontarkt na rozpoczęcie programu rozwojowego tych pocisków podpisany został we wrześniu 1996 roku z firmą Texas Instruments. Projekt cechował się bardzo dużą liczbą nowych technologii, które należało opracować niemal od podstaw. Z tego powodu od samego początku napotykano na liczne trudności, które przyczyniały się do znacznych opóźnień i wzrostu kosztów całego przedsięwzięcia. Jednocześnie wymagania NSFS nie mogły być spełnione w zadowalającym stopniu, gdyż podstawowym uzbrojeniem wykorzystywanym do wsparcia ogniowego wojsk działających na lądzie jest artyleria lufowa, a marynarka wojenna nie mogła doczekać się nowych naboi. Pociski manewrujące serii xGM-109 TLAM traktowane są jako element dodatkowy, będący zdecydowanie droższym w użyciu od standardowej amunicji. Sytuacja ta niepokoiła wysokich rangą przedstawicieli marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, którzy podjęli decyzję o rozpoczęciu programu ERM (Extended Range Munition). W jego ramach zamierzano stworzyć inną amunicję o wydłużonym zasięgu, spełniającą wymagania NSFS i będącą tańszą oraz mniej skomplikowaną alternatywą dla naboi model EX-171 (Mk 171). Co więcej, nowa konstrukcja miała być przystosowana do wystrzeliwania nie tylko ze zmodernizowanych armat model Mk 45 Mod. 4, ale także będącej w szerszym użyciu wersji Mk 45 Mod. 2.
        Powyższe wymagania wyrażone zostały w październiku 2003 roku przez Dowództwo Techniczne Marynarki Wojennej (NAVSEA - NAVal SEA systems command). Wówczas oficjalnie zwróciło się ono z prośbą do przemysłu obronnego o przedstawienie propozycji naboi o wydłużonym zasięgu ERM, będących tanią alternatywą względem amunicji ERGM. Szczególną uwagę przywiązywano do koncepcji innowacyjnych, zakładających możliwość operowania nabojami w każdych warunkach pogodowych w dzień i w nocy. Zwycięzką koncepcję przedstawiła firma ATK (Alliant Techsystems), która od początku XXI wieku prowadziła projekt ANSR (Autonomous Naval Support Round), będący czymś na kształt własnego programu badawczo-rozwojowego, wspartego niewielkimi środkami finansowymi przekazanymi przez amerykańską flotę. W ramach tego projektu przeprowadzono kilka udanych testów, które spełniały niemal wszystkie wymagania stawiane przez Dowództwo Techniczne Marynarki Wojennej. Ze zwycięzką firmą w maju 2004 roku podpisano wart 30 milionów dolarów kontrakt na 16-to miesięczny program rozwojowy amunicji o wydłużonym zasięgu BTERM (Ballistic Trajectory Extended Range Munition) do armat kalibru 127 mm. serii Mk 45.
        Projekt ANSR od początku XXI wieku prowadzony był przez firmę ATK, a po części finansowo wspierała go marynarka wojenna. W ramach tego programu pracowano nad usprawnioną amunicją, która oferowała znacznie większy zasięg działania, szybszą prędkość przelotową, precyzję oraz poprawioną skuteczność w uszkadzaniu i niszczeniu obiektów. Pociski tworzone w ramach projektu ANSR wyposażone były w ładunek napędowy, którego zapłon następował tuż po opuszczeniu przez pocisk lufy. W tym samym czasie rozkładane były powierzchnie stabilizujące, umieszczone w tylnej części pocisków. Silnik rakietowy pracował przez 20 sekund, a następnie po wyczerpaniu paliwa stałego wyłączał się. Dzięki niemu pocisk wynoszony był na wysokość około 40 kilometrów, gdzie włączał się system naprowadzania. Złożony on był z odbiornika i procesora przetwarzający sygnały otrzymywane z satelitarnego systemu nawigacyjnego GPS-NAVSTAR (Global Positioning System – NAVigation Signal Timing And Ranging) oraz z inercyjnego (bezwładnościowego) układu nawigacyjnego, opartego na powszechnie dostępnej technologii COTS (Commercial Off The Shelf). Cały system naprowadzania określany był skrótem LCGEU (Low Cost Guidance Electronics Unit). Po osiągnięciu maksymalnej wysokości nabój rozpoczynał swobodne opadanie. W jego przedniej części umieszczone zostały dwie powierzchnie sterowe, kierowane za pomocą autopilota otrzymującego odpowiednie komendy z systemu naprowadzania. Stery wysuwały się pod koniec lotu. W odróżnieniu od innych projektowanych pocisków o wydłużonym zasięgu ERM lot odbywał się po trajektorii balistycznej. Pozwoliło to na znaczne uproszczenie systemów naprowadzania i zmniejszyło wrażliwość na działanie różnych środków przeciwdziałania. Amunicja ANSR wyposażona była w pojedynczą głowicę odłamkową o wadze około 11 kilogramów. Eksplozja następowała tuż nad celem, zasypując dany obszar metalowymi fragmentami, umieszczonymi wewnątrz ładunku.
        W styczniu 2002 roku firma ATK z własnych pieniędzy sfinansowała pokazowe testy amunicji ANSR. Nabój wystrzelony został ze standardowej armaty kalibru 127 mm. model Mk 45 Mod. 2, pokonując dystans 51 mil morskich (91,8 kilometra). Był to absolutny rekord wśród pocisków, które trasę przelotu pokonywały trajektorią balistyczną. Standardowa amunicja, którą wówczas wykorzystywała marynarka wojenna do armat serii Mk 45 charakteryzowała się zasięgiem nieco ponad 13 mil morskich (23,8 kilometra). Całą tracę ponad 90 kilometrów pocisk ANSR pokonał w mniej niż trzy minuty. We wrześniu 2003 roku na poligonie rakietowym White Sands Missile Range w White Sands w stanie Nowy Meksyk odbyły się dwie kolejne próby. W obu przypadkach pocisk wystrzelony został na odległość 54 mil morskich (97,2 kilometra), osiągając cel w niej niż trzy minuty. W czasie lotu naboje nawiązały połączenie z dziewięcioma satelitami systemu GPS-NAVSTAR. Dzięki uzyskanym od nich danym oba naboje doleciały do wyznaczonego celu z dokładnością do 20 metrów. Udane testy z września 2003 roku spełniały niemal wszystkie wymagania stawiane przez Dowództwo Techniczne Marynarki Wojennej i przyczyniły się do podpisania z firmą ATK w maju 2004 roku kontraktu na program rozwojowy amunicji BTERM, rozpoczynając tym samym projekt ERM.
        Program BTERM był kontynuacją wcześniejszych prac w ramach ANSR, z tą różnicą, że marynarka wojenna finansowała całe przedsięwzięcie. W lipcu 2004 roku na poligonie rakietowym White Sands Missile Range w White Sands w stanie Nowy Meksyk przeprowadzono kolejny test, którego celem było zademonstrowanie możliwości nowych pocisków, nie uwidocznionych w poprzednich próbach naboi ANSR. Chodziło o możliwość wykorzystania amunicji razem ze zmodernizowaną armatą kalibru 127 mm. model Mk 45 Mod. 4. Próba zakończyła się pełnym sukcesem. Pocisk przeleciał dystans 32 mil morskich (57,6 kilometra), systemy zainstalowane wewnątrz naboi nie uległy uszkodzeniu podczas wystrzelenia z armaty, silnik rozpoczął pracę zaraz po opuszczeniu lufy, a komunikacja z satelitami systemu GPS-NAVSTAR przebiegła bez zakłóceń.
        W sierpniu 2004 roku marynarka wojenna wprowadziła korektę do programu ERM, który rozpoczął się wraz z parafowaniem umowy na prace nad nabojami BTERM. Przedstawiciele amerykańskiej floty oświadczyli wówczas, że w 2005 roku ogłoszona zostanie kolejna prośba o przedstawienie propozycji naboi o wydłużonym zasięgu, zdolnych do wystrzeliwania z armat serii Mk 45. Tym razem kontrakt miał obejmować nie tylko program rozwojowy, ale także wstępną produkcję amunicji. Niezależnie od przyszłego wyboru oczekiwano, że gotowość operacyjna osiągnięta zostanie najpóźniej w 2011 roku. Do czasu ogłoszenia konkursu w 2005 roku zakładano, że zarówno w pracach nad amunicją ERGM jak i BTERM poczynione zostaną widoczne oraz satysfakcjonujące postępy. Aby zmniejszyć ryzyko niepowodzenia rozwoju pocisków o wydłużonym zasięgu ERM zdecydowano, że przyszły przetarg nie będzie ograniczony do naboi ERGM oraz BTERM i dopuszczone zostaną koncepcje przygotowane przez inne firmy. Oznaczało to, że była jeszcze daleka droga do wyłonienia ostatecznego dostawcy pocisków ERM.
        W czerwcu 2005 roku Dowództwo Techniczne Marynarki Wojennej ogłosiło zapowiadany konkurs, który zakończył się tym, że umowy podpisano zarówno z firmą Raytheon, mogącą wznowić zawieszone wcześniej prace nad pociskami model EX-171 (Mk 171), oraz z ATK, zajmującą się amunicją BTERM. W obu przypadkach kontrakt obejmował jedynie program rozwojowy.
        Prace rozwojowe nad amunicją BTERM doprowadziły do przeprowadzenia kolejnego testu, o którym informacje podane zostały przez firmę ATK w lutym 2006 roku. Zakończył się on pełnym sukcesem i obejmował wystrzelenie pocisku BTERM bez uruchamiania jego ładunku napędowego. Celem testu przede wszystkim było sprawdzenie działania systemu naprowadzania. Wystrzelony pocisk przeleciał osiem mil morskich (14,4 kilometra) i spadł obok celu w odległości mniejszej niż dwa metry. Dowiodło to skuteczności systemu naprowadzania na krótkich dystansach. Zastosowanie w jednostce LCGEU rozwiązań opartych na technologii COTS nie zmniejszało efektywności naprowadzania i jednocześnie zmniejszało koszty produkcji i późniejszego utrzymania. W czasie testu bez zarzutów spisał się także autopilot i dwie powierzchnie sterowe. Poza tym sprawdzano wytrzymałość całej konstrukcji na ekstremalne siły działające podczas wystrzału, prędkość wylotową pocisku z lufy oraz kąt opadania naboju w ostatniej fazie lotu, tuż przed trafieniem w cel. Próba ta była przygotowaniem do przeprowadzenia znacznie bardziej kompleksowych testów, planowanych początkowo na wiosnę 2006 roku i obejmujących także wykorzystanie systemu napędowego.
        W kwietniu 2006 roku zorganizowano kolejne dwie próby na poligonie testowym Yuma Proving Ground w stanie Arizona. Tym razem ich celem było sprawdzenie działania systemu napędowego bez aktywacji jednostki naprowadzania LCGEU. Zakładano, że po opuszczeniu lufy nastąpi zapłon ładunku napędowego, który będzie pracował aż do wyczerpania paliwa stałego. W tym czasie będzie możliwe dokonanie oceny skuteczności całego systemu, który jest bardzo istotny z punktu widzenia wydatnego zwiększenia zasięgu i wypełnienia wymagań postawionych w programie ERM. Nie ma informacji odnośnie wyników przeprowadzonych testów. Jedyną informacją jest to, że w cztery sekundy po opuszczeniu przez nabój lufy następował zapłon silnika rakietowego. Z całą pewnością następne testy zakończyły się niepowodzeniem. Z tego powodu marynarka wojenna porzuciła plany zorganizowania kolejnego konkursu na kontrakt obejmujący prace rozwojowe i opcję na wstępna produkcję amunicji o wydłużonym zasięgu ERM. Dowództwo amerykańskiej floty zdecydowało o zaprzestaniu finansowania projektu BTERM i skupieniu całej uwagi na rozwiązaniu problemów technicznych trapiących amunicję ERGM model EX-171 (Mk 171).
        W marcu 2007 roku Rządowa Komisja Odpowiedzialności (GAO - Government Accountability Office) opublikowała raport, w którym zaznaczono, że amerykańska flota uznawała program ERM za bardziej dostępne rozwiązanie niż projekt ERGM, mające większe szanse osiągnięcia gotowości operacyjnej w 2011 roku, jednakże zaprzestała już jego finansowania. Pozwalało to na stwierdzenie, że ani planowany w najbliższym czasie konkurs, ani ewentualne inne w dalszych terminach na pewno się nie odbędą. W tym samym czasie przedstawiciele marynarki wojennej twierdzili, że opcja wysunięcia prośby o przedłożenie propozycji pocisków o wydłużonym zasięgu może się pojawić w 2011 roku. Oznaczało to, że różne firmy przemysłu obronnego we własnym zakresie mogły prowadzić prace rozwojowe nad amunicją ERM z nadzieją, że w przyszłości będzie możliwe uzyskanie kontraktu na ich produkcję. Z dzisiejszego punktu widzenia, w obliczu anulowania projektów BTERM oraz ERGM niemal pewnym jest, że konkurs na amunicję o wydłużonym zasięgu nie zostanie rozpisany. Problemy techniczne w obu projektach spowodowały, że przynajmniej w najbliższym czasie amerykańska flota nie będzie zainteresowana w pociskach ERM.

TYPY OKRĘTÓW
PODWODNYCH

Myśliwskie
okręty podwodne:

.:Agosta
.:Amethyste
.:Galerna
.:Han
.:Los Angeles
.:Ming
.:Romeo
.:Rubis
.:Seawolf
.:Song
.:Swiftsure
.:Trafalgar
.:Upholder
.:Victoria
.:Walrus
.:Zeeleeuw

Balistyczne
okręty podwodne:

.:Benjamin Franklin
.:Delta
.:Ethan Allen
.:George Washington
.:Hotel
.:Jin
.:L'Inflexible
.:Lafayette
.:Le Redoutable
.:Le Triomphant
.:Ohio
.:Resolution
.:Typhoon (Tajfun)
.:Vanguard
.:Xia
.:Yankee (Jankes)


UZBROJENIE

Rakiety balistyczne
typu SLBM:

.:JL (Ju Lang)
.:Polaris
.:Poseidon
.:Seria M
.:SS-N-4 Sark
.:SS-N-5 Sark
.:SS-N-6 Serb
.:SS-N-8 Sawfly
.:SS-N-17 Snipe
.:SS-N-18 Stingray
.:SS-N-20 Sturgeon
.:SS-N-23 Skiff
.:Trident

Rakiety
przeciwokrętowe:

.:Hsiung Feng
.:Naval Strike Missile
.:SSM-1B
.:SSM-700K Hae Sung
.:xGM-84 Harpoon

Pociski manewrujące:

.:Hyunmoo III
.:xGM-109 Tomahawk

Rakietotorpedy:

.:ASROC
.:Hong Sahng-uh
.:SUBROC

Torpedy:

.:Mk 44
.:Mk 46
.:Mk 50 Barracuda
.:Mk 54 MAKO
.:MU 90 Impact
.:Stingray

Rakiety
przeciwlotnicze:

.:Evolved Sea Sparrow
.:Rolling Airframe Missile
.:Sea Sparrow
.:Standard Missile

Zestawy obrony
bezpośredniej CIWS:

.:Meroka
.:Mk 15 Phalanx
.:SGE-30 Goalkeeper

Amunicja:

.:BTERM
.:EX-171 (Mk 171)
.:Vulcano


RÓŻNE ARTYKUŁY

.:Forty-one for freedom
.:Koncepcja MEKO
.:Projekt 621
(typ Gawron)
.:Radary serii
BridgeMaster E
.:SSBN-X
.:US Navy SLBM
.:Wypadki i awarie SSBN


INNE

.:Strona główna
.:Linki

Współczesne okręty wojenne
Copyright © Mateusz Ossowski